Mam trochę grosza, który wypadało, by zainwestować, zastanawiam się nad kupnem akcji, wiem może to trochę wariacki pomysł, ale może mi się to potem zwróci z nawiązką. Dręczą mnie, od wczoraj tylko pytania, które nie dają mi spokoju.
Czy warto? I gdzie na giełdzie w biurze maklerskim, czy od przypadkowego gościa? w sumie nie mam pojęcia.